juszwiszgdibałła team

BDSM-Prince

Paweł Brożek, Rafał Boguski oraz Wojciech Łobodziński otrzymali powołania do reprezentacji na wrześniowe mecze ze Słowenią i San Marino rozgrywane w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2010.

Leo Beenhakker przypomniał sobie o najlepszym snajperze naszej ligi, Pawle Brożku, którego nie powoływał na reprezentacyjne spotkania od czasu sromotnej porażki w Krakowie z USA. Szanse występu z orzełkiem na piersi dostanie również Boguski, który dotychczas zaliczył tylko jeden epizodyczny występ przeciwko Bośni i Hercegowinie.

Na liście rezerwowej znalazł się natomiast Adam Kokoszka

BDSM-Prince

[link widoczny dla zalogowanych]

W zwycięskim meczu Wisły z Barceloną (1:0) należał do najlepszych na boisku. Piotr Brożek wykluczył z gry Andresa Iniestę. - Będzie z niego reprezentacyjny obrońca - nie kryje uznania jego brat Paweł.

Od początku sezonu Piotr Brożek jest w bardzo wysokiej formie, jednak został pominięty przez Leo Beenhakkera przy wysyłaniu powołań na mecze ze Słowenią i San Marino.

- No cóż, wyraźnie jestem za słaby na kadrę - mówi Piotr. - Kadra to moje marzenie, ale jeśli się do niej nie dostanę, nie będę płakał - dodaje. Jego brat, Paweł, również długo nie mógł doczekać się powołania. Teraz wreszcie je otrzymał i bratu zaleca cierpliwość.

- Ja czekałem spokojnie i to samo radze Piotrkowi. Prędzej czy później pojedzie na kadrę, już kiedyś był na zgrupowaniu i mógł się pokazać - przekonuje Paweł. Piotrek jest zdania, że dwumecz z Barceloną był dla wiślaków dobrą lekcją.

- Trzeba się uczyć od najlepszych. My taką lekcję otrzymaliśmy i teraz musimy umieć wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski. Ten meczami wyszedł, ale w lidze zawsze mogę grać jeszcze lepiej - mówi 25-letni obrońca.

W przeszłości Brożek grał u boku brata w ataku, później został przesunięty na lewe skrzydło, wreszcie Maciej Skorża przemianował go na obrońcę, który chętnie gra w ofensywie. Tak nowocześnie grający obrońca przydałby się w kadrze, tym bardziej że w zespole na Słowenię i San Marino jest tylko jeden nominalny lewy defensor - Seweryn Gancarczyk z Metalista Charkow

wspomne ,że gdy sugerowałem to u mnie wszyscy mnie wyśmiali

zobaczymy co czas pokaże

*********************************************

a teraz coś z innej beczki troszkę
fragment tekstu z bloga Niedzielana

,,...Jeden zawodnik mnie tylko zastanawiał – Keita. Facet zachowuje się, jakby był na haju. W czasie meczu śmieje się sam do siebie, robi dziwne miny (raz coś go dziwi, raz cieszy – zawsze bez powodu), cmoka, gwiżdże, wydaje jakieś odgłosy nie z tej ziemi, mlaska. Już na Camp Nou go przyuważyliśmy. Między sobą w rozmowach pytano: - Ty, widziałeś tego świra? Wierzcie mi, czasami mieliśmy wrażenie, że gościu przyszedł z holenderskiego coffee shopu. Widać, że dobrze się chłopak bawi na boisku:)

Teraz Puchar UEFA. Oby nie Milan, Tottenham czy Sewilla. Mecz z Barceloną dał nam zastrzyk adrenaliny, pewności siebie, ale... wolelibyśmy kogoś a’la Beitar."

hehe przypomina mi to kogoś Happy

-może nie do końca identyczny ale równie JebniąT

BDSM-Prince

[link widoczny dla zalogowanych]

Dwaj brazylijscy piłkarze, Marcello i Romeu, trafią 1 września do zespołu mistrza Polski. Wisła przygotowywała te transfery od dwóch miesięcy. Pokonanie Barcelony w rewanżowym meczu eliminacji Ligi Mistrzów to niejedyna dobra informacja dla kibiców „Białej Gwiazdy” w ostatnich dniach. Praktycznie przesądzone są transfery dwóch Brazylijczyków, z których jeden już pojawił się w Krakowie.

Wisła sprowadza 21-letniego obrońcę Santosu, Marcelo Antônio Guedesa Filho. Może on grać na środku defensywy, ewentualnie na jej prawej stronie. Drugi Brazylijczyk jest dwa lata starszy. Romeu Pereira dos Santos w poprzednim sezonie grał we Fluminense na środku pomocy. Obaj byli podstawowymi zawodnikami swoich klubów, niemal we wszystkich meczach grając po 90 minut. Inna rzecz, że Santos nie ma najlepszego sezonu. Po 22 rozegranych kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce w lidze brazylijskiej. Fluminense też w tym sezonie nie zachwyca. Jest jednak większy problem. Czas. W związku z tym, że formalnie „okienko” transferowe kończy się w tym roku w niedzielę, FIFA pozwala klubom na finalizację kontraktów także w poniedziałek. To oznacza, że w ciągu 24 godzin Wisła musi dograć wszelkie formalności związane ze sprowadzeniem wspomnianej dwójki do Krakowa. Nie tylko między klubami, ale też między PZPN i brazylijską federacją piłki nożnej. Marcello i Romeu do 31 sierpnia są związani kontraktami ze swoimi obecnymi klubami. Do Krakowa mają trafić na zasadzie „wolnych” transferów, dlatego Wisła trzymała nazwiska tych zawodników w tajemnicy.

Jacek Bednarz od dwóch miesięcy prowadził rozmowy z piłkarzami oraz ich menedżerami. W grę wchodził jeszcze jeden pomocnik z czołowego klubu hiszpańskiego. Ostatecznie strony nie doszły jednak do porozumienia. Wisła podpisze z zawodnikami pięcioletnie kontrakty i jest to część nowej strategii Bogusława Cupiała, który co pół roku chce sprowadzać do klubu po dwóch zawodników z najwyższej półki, a za takich uznawani są wyceniani na ponad milion euro każdy, Marcello i Romeu. Ponoć już teraz bliski finalizacji jest transfer napastnika, który zimą trafi na Reymonta.

Przyjście tych piłkarzy do Wisły oznacza kolejny etap przebudowy drużyny. Marcello może zająć miejsce Clébera, Głowackiego, lub Baszczyńskiego. Jeden z nich po rundzie jesiennej raczej opuści Wisłę. Z kolei Romeu przygotowywany jest do zajęcia miejsca po Cantoro, ewentualnie Sobolewskim. Ta dwójka też może dostać „zielone światło” do odejścia z Krakowa.

Dodajmy, że obydwaj piłkarze są bardzo wysoko wyceniani przez znany serwis o transferach - transfermarkt.de. Wg niego Romeu wart jest 1,5 mln euro, a Marcelo aż 2 mln euro.

**********************************************
[link widoczny dla zalogowanych]

Brazylijski obrońca Marcelo dziś pojawi się w Krakowie, by przejść badania medyczne i podpisać kontrakt z Wisłą - informuje "Przegląd Sportowy".

Brazylijczyk wczoraj po południu wyleciał z Rio De Janeiro. Dziś i jutro ma zostać przebadany, a jeśli wyniki będą zadowalające, podpisze umowę - prawdopodobnie aż na 5 lat. Potem trzeba go będzie ekspresowo potwierdzić do krajowych i międzynarodowych rozgrywek.

Krakowski klub bardzo dyskretnie prowadził sprawę pozyskania Marcelo. Dyrektorowi Jackowi Bednarzowi przez dwa miesiące udało się utrzymać tajemnicę. I można zrozumieć te nadzwyczajne środki ostrożności - 21-letni środkowy obrońca, który był podstawowym zawodnikiem Santosu, zostanie przejęty za darmo. Jutro wygaśnie jego kontrakt w Santosie. Od 1 września Marcelo Antonio Guedes Filho, bo tak brzmi jego pełne nazwisko, będzie zawodnikiem mistrzów Polski za pensję, która wyniesie ok. 200 tysięcy euro rocznie.

To niewątpliwie duży sukces Białej Gwiazdy, której latem na rynku transferowym nic się nie udawało. Pozyska młodego piłkarza z Brazylii, i to bynajmniej nie z jakiejś podrzędnej drużyny, a z klubu Pelego czy Robinho.

w końcu coś zaczęło się dziać ,ale to chyba mimo wszystko troszkę za późno Sad (1)

PjDakter

BDSM-Prince

Harry Hormon 'przez Ą'

o Pawle zawsze się mówiło że młody, szybki, zdolny. latka leciały a nie pokazywał wiele ciekawego, oprócz sporej ilości goli (wiem wiem, jak to brzmi, ale wiecie ile musiał mieć sytuacji żeby to strzelić). teraz naprawdę okrzepł i dojrzał piłkarsko, można powiedzieć że psycha mu się polepszyła. co do Piotra B. to faktycznie dobrze gra, ale BDSM nie potwierdzaj swojej tezy opiniami Pawła B. i jakiegoś dziada z ŁKS-u Very Happy

bo to trochę trąci żenadą. rozumiem że to Twoje zdanie i je bardzo szanuje, ale rozdzielmy fakty od opinii i wtedy zacznijmy dyskutować i sobie wypominać że "ktośtam kiedyś śmiał się jak mówiłem o zawodniku XYZ a teraz patrz jak wymiata". póki co Piotr B. rozwija się w dobrym kierunku, jak na razie mnie nie przekonuje, bo chciałbym go zobaczyć w takiej dyspozycji w paru meczach z rzędu, a najlepiej w dłuższym okresie. obrona reprezentacji to typowy zlepek lebiod (może oprócz Żewłakowa) i każdy dobry gracz jest na wagę złota.

Chuang tzu

Zaczynam miec obawy ze nie wygramy dzisiaj meczu z totenhamem, jak ja nie lubie tego uczucia Sad (1)

Harry Hormon 'przez Ą'

szkoda że nie było remisu w pierwszym meczu, ale cóż, szanse macie - Wisła u siebie bardzo mocna.

liczę na awans i Lecha i Wisły do grup

BDSM-Prince

BDSM-Prince

Jednak jebanemu chujowi udało się postawić na swoim !!!!!!

Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA) zadecydowała, że Adam Kokoszka może zagrać już w najbliższym meczu Empoli Calcio. FIFA wydała orzeczenie, według którego zawodnik miał prawo skorzystać z artykułu 17 regulaminu FIFA, czyli tzw. "prawa Webstera".

22-letni obrońca przed rozpoczęciem nowego sezonu opuścił Wisłę, informując ją że po trzech latach obowiązywania wspólnego kontraktu ma prawo przejść do innego klubu na mocy prawa Webstera. Co ciekawe, wbrew przepisom nie wskazał, do którego klubu przechodzi. Gdy rozpoczął treningi z włoskim spadkowiczem z Serie A - Empoli Calcio - na konto Wisły nie została wpłacona równowartość 2-letnich zarobków zawodnika plus ekwiwalent za wyszkolenie.

Wisła argumentowała ponadto, że podpisany zimą aneks do kontraktu nie daje możliwości skorzystania z prawa Webstera. Mimo tych argumentów FIFA dziś przyznała rację zawodnikowi i klubowi Empoli. Wydany został tymczasowy certyfikat zawodnika umożliwiający grę w Serie B, PZPN zostanie prawdopodobnie zobowiązany do przesłania do Włoch oryginalnego dokumentu.

Jutro oczekujemy komentarzy ze strony pracowników naszego klubu, w szczególności dyrektora sportowego Jacka Bednarza.

Harry Hormon 'przez Ą'

[link widoczny dla zalogowanych]

Były napastnik piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii Diego Tristan na zasadzie wolnego transferu przeszedł do angielskiego West Ham United.

(...)

Podczas letniej przerwy Tristan przeszedł testy w krakowskiej Wiśle lecz obie strony nie doszły do porozumienia i kontrakt nie został podpisany.

***

Shocked

BDSM-Prince

Harry Hormon 'przez Ą'

...no i go wzioN West Ham hehe

BDSM-Prince

mjr Kupricz

śledź śledź Happy

zaliczy kilka słabych wystepów na poczatek to i tak powiesz ze chujowy jesss, pozatym w anglii ciężej sie wyróżniać niz w Polsce

ps. zacna dziopa ta po prawej u Ciebie w podpisie