Autor |
Wiadomość |
Harry Hormon 'przez Ą' |
Wysłany: Pon 14:09, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
jak ktoś ma dobry aparat to może zrobić zdjęcie które trafi do mediów - to myślę heheh
co do tego typu uroczystości - to ostatnio czytałem na forum że bratu jednego z użytkowników kounię dawał....murzyn. co o tym myślicie? ;-P |
|
|
BDSM-Prince |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
Wysłany: Nie 16:56, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
BDSM-Prince napisał: | Harry Hormon 'przez Ą' napisał: | sczajcie jakiego można mieć w życiu pecha...
ja, największy miłosnik tornad w JT, dla którego szczytem marzeń jest porwanie przez trąbę powietrzną cipa, byłem tak blisko spotkania trąbki bo była 35km ode mnie, w Rzeszowie o 11 (ja byłem z Garanową na weselichu) i gdybym nie zapił na poprawinach to bym pewnikiem wtedy wracał!
http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/l/r/Traba_nad_Rzeszowem_3424281.jpg
jak zobaczyłem to zdjęcie to się popłakałem. wprawdzie to funnel cloud a nie tornado, ale widok jakże zacny ;( |
ja byłem pewien, że pojechałeś w tamte okolice na polowanie, a weselicho było jedynie przykrywką |
ynijeeeeeeeeeeeeee
trąba wodna w zachodniopomorskim, z superkomórki |
|
|
BDSM-Prince |
Wysłany: Nie 11:51, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
Harry Hormon 'przez Ą' napisał: | sczajcie jakiego można mieć w życiu pecha...
ja, największy miłosnik tornad w JT, dla którego szczytem marzeń jest porwanie przez trąbę powietrzną cipa, byłem tak blisko spotkania trąbki bo była 35km ode mnie, w Rzeszowie o 11 (ja byłem z Garanową na weselichu) i gdybym nie zapił na poprawinach to bym pewnikiem wtedy wracał!
http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/l/r/Traba_nad_Rzeszowem_3424281.jpg
jak zobaczyłem to zdjęcie to się popłakałem. wprawdzie to funnel cloud a nie tornado, ale widok jakże zacny ;( |
ja byłem pewien, że pojechałeś w tamte okolice na polowanie, a weselicho było jedynie przykrywką |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
Wysłany: Pią 16:23, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
sczajcie jakiego można mieć w życiu pecha...
ja, największy miłosnik tornad w JT, dla którego szczytem marzeń jest porwanie przez trąbę powietrzną cipa, byłem tak blisko spotkania trąbki bo była 35km ode mnie, w Rzeszowie o 11 (ja byłem z Garanową na weselichu) i gdybym nie zapił na poprawinach to bym pewnikiem wtedy wracał!
http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/l/r/Traba_nad_Rzeszowem_3424281.jpg
jak zobaczyłem to zdjęcie to się popłakałem. wprawdzie to funnel cloud a nie tornado, ale widok jakże zacny ;( |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
Wysłany: Czw 9:56, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
BDSM-Prince napisał: | http://facet.interia.pl/ciekawostki/news/katastrofa-ufo-w-korei,1332008,2528
jak w linku |
Cytat: | Podobno pewne jest tylko to, że po kilku godzinach zdjęto blokadę policyjną, a na miejscu katastrofy pozostał jej ślad: krąg wypalony |
Cytat: | Jak zwykle w przypadkach domniemanych katastrof UFO, brak jednoznacznego wyjaśnienia zajścia. |
hehehehe. |
|
|
BDSM-Prince |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
|
|
BDSM-Prince |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
|
|
Chuang tzu |
Wysłany: Czw 18:53, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
Ja raczej w to nie wierze, no ale kto wie ???? |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
Wysłany: Pią 17:04, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
http://wiadomosci.onet.pl/1889794,441,item.html
13 tys. lat temu kometa "udusiła" Amerykę
Drobniutkie kryształki diamentów znalezione w glebie są "mocnym dowodem" na to, że około trzynastu tysięcy lat temu w rejonie Ameryki Północnej doszło do eksplozji komety, która doprowadziła do zmian klimatycznych i wyginięcia dziesiątek gatunków ssaków.
To konkluzje zawarte w najnowszym naukowym raporcie, który sugeruje również, że kataklizm zdziesiątkował populację pierwszych ludzi zamieszkujących ten region, a także wywołał trwający tysiąc trzysta lat okres chłodów na całym świecie.
(...)
ciekawa informacja, zachęcam do krókiej lektury całości. cieekawy jestem co by było gdyby cosik takiego zbliżało się do ziemii - w sensie czy ziścił by się scenariusz z filmów gdzie wysyłją brusa w kosmos który rozpierdala natręta... cipa |
|
|
Harry Hormon 'przez Ą' |
Wysłany: Nie 20:41, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
http://polskieradio.pl/nauka/artykul78026.html
Chwała Poranna to jeden z najbardziej niezwykłych fenomenów meteorologicznych świata. Już od wschodu słońca, spektakularnie szybuje po horyzoncie, aby zniknąć po pokonaniu kilkuset kilometrów.
Chmura z ojczyzną
Morning Glory to jedyna chmura, która może poszczycić się nazwą własną. Jest też jedyną, która ma swoją ojczyznę. Pojawia się cyklicznie w rejonie Zatoki Carpentaria i półwyspu Cape York w północnej Australii, od końca sierpnia do listopada.
(...)
***
niesamowite zjawisko, zoaczcie do lina jest filmik i fotka. |
|
|
BDSM-Prince |
Wysłany: Śro 13:50, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
http://pl.youtube.com/watch?v=3QA-XHx2VF8
Arnold Gerrit Henske, holender o pseudonimie Mirin-Dajo powinien być już sławniejszy od Elvisa Presleya. Zapytana o niego wyszukiwarka Google zwraca jednak tylko jeden wynik w języku polskim – wzmiankę na pewnym forum. Niewiele lepiej jest i poza Polską.
Swoje niezwykłe zdolności Holender odkrył podczas II wojny światowej, gdy podczas aresztowania został ciężko ranny. Szybko oswoił się z nowymi, nietypowymi właściwościami swojego organizmu i już w roku 1946 publicznie zaczął je pokazywać. Oczywiście, wzbudzał spore zainteresowanie, szybko stał się sławny.
Przebity na wylot za pomocą broni białej brzuch czy tors Holendra ani nie krwawił, ani nie sprawiał Arnoldowi żadnego bólu; po wyjęciu przedmiotu otwory w ciele natychmiast zabliźniały się. Na drugim miejscu są akty uzdrawiania przez niego chorych i mesjanistyczne objawienia, którymi niemal do znudzenia raczył publiczność.
Oczywiście, dla świata nauki stanowił ten przypadek nie lada zagadkę, której rozwiązania odważyła się podjąć szwajcarska uczelnia, organizując pokaz. Osoby o niezwykłych zdolnościach niezwykle rzadko zgadzają się na to, by zostać królikiem doświadczalnym; jednak Mirin-Dajo przyjął zaproszenie. Na oczach pięciuset lekarzy, studentów i wykładowców medycyny kilkakrotnie został na wylot przebity szpadą. Na prośbę niedowiarków wykonano zdjęcia promieniami Roentgena, na których ewidentnie floret przebija trzewia mężczyzny.
Nikt z dzisiejszych badaczy nie kwestionuje materiałów dowodowych zebranych w tym eksperymencie, zarejestrowano go także na wideo, którego cyfrową kopię można obejrzeć tutaj. Do tej pory żaden cud nie został tak bogato udokumentowany.
Cud. Jeżeli nie można powątpiewać, że dane wydarzenie miało miejsce i zostało należycie zbadane przez kompetentne osoby - przestaje być cudem. Świat medycyny nie zaprzecza, że nie potrafi wyjaśnić tego przypadku na bazie dzisiejszej wiedzy, wierzy jednak w naukowe, racjonalne wytłumaczenie. Tymczasem, co zadziwia najbardziej (akurat najmniej kompetentni w sprawach chirurgii) psychiatrzy wypowiadają się na ten temat najobszerniej.
c.d w linku http://www.wykop.pl/ramka/120158/mirin-dajo-niezniszczalny-czlowiek-ktorego-nie-mozna-bylo-zranic |
|
|